Biedronka trosze tak po partyzancku, znaczy bez głośnych zapowiedzi i bez pokazu publicznego wstawiła na półki wina z Półwyspu Iberyjskiego czyli z Portugalii i Hiszpanii. Jedyna informacja na ten temat była dostępna za adlutwallem dla prenumeratorów owadziego winnego gońca. Dzisiaj odwiedziłem sklep i trochę na czuja kupiłem dwie butelki i zabrałem gazetki: winną i ogólnospożywczą.
Jak przyzwyczaiła nas Biedronka w czasie kilku ostatnich akcji promocyjnych oferta win nie jest wydarzeniem samym w sobie a uzupełnia promocję tematyczną. Od strony przekazu towarzysza jej dwie gazetki. Obie ładnie wydane. Pierwsza to katalog produktów iberyjskich regionalnych. Jak zawsze są to sery, oliwy, sosy dary morza oraz mięsa i wędliny. Z tej grupy szczególnie polecam wam policzki wieprzowe. Liczę, że zagoszczą na dłużej w ofercie Owada. W gazetce jak zwykle odnajdziecie kilka ciekawych i atrakcyjnie przedstawionych przepisów.
Co do wina. To ma swoja osobną dedykowana gazetkę. Nie jest to edycja specjalna pewnego niszowego dwumiesięcznika. Mamy po prostu zawężone tematycznie przedłużenie gazetki ogólnospożywczej. ta sama szata graficzna i częściowo te same przepisy, tym razem z sugestia parowania. Zaś co do selekcji, większość etykiet to starzy znajomi. Wyraźnego wybicia doczekały się tak butelki ze stałej oferty jak Marques de Borba (w wersji białej i czerwonej) jak i etykiety znane z poprzednich gazetek jak Herdade de Grous ( znowu w dwóch wersjach czy Fado. Ilość nowości nie spowoduje zawrotu głowy, na moje oko jest ich osiem. Z czego dwie to chyba wyraźny efekt specjalnych cen jakie zaproponowali dostawcy. Inaczej wstawienia początkiem listopada dwóch różnych etykiet Vinho Verde uzasadnić nie potrafię. Sam raczej takiego zakupu o tej porze bym nie zrobił. Uważne oko odnajdzie na półce również Gran Reserve w złotym oplocie. Jako, że nie wierze w rozsądne Gran Reservy za 19,99 nie skusiłem się na nią. Wybór został zawężony do 4 etykiet. Wybrałem dwie.
Monteabellon Acappela Roble Tempranillo D.O. Ribera del Douro 2014
Wino to z inną etykietą i z innego rocznika była już dostępne w Biedronce bodajże w 2012 roku. Wtedy był to rocznik 2008. Wino zostało fatalnie odebrane przez winopisarzy. Mnie umknęło. Teraz postanowiłem to nadrobić i zainwestowałem 17,99 zł. Zobaczmy czy było warto. W barwie intensywnie czerwone. Nos słodki, likierowy i bardzo nietrwały. Po 4-5 minutach ulatnia się całkowicie. Na jego miejsc wchodzą tony mokrego drewna i dawno nie wietrzonej obórki. W ustach płasko za sprawą niewystarczającej kwasowości. Jest tu kawałek wiśni ale to za mało. Daje się wypić ale „daje się wypić” to za mało. Wino na 3.0 czyli dostateczne. Na plus, że to wino „katalogowane” a nie coś robione na zamówienie Biedronki.
Salauris Crianza DOCa Priorat 2013
Zakup wysokiego ryzyka. Wino z Prioratu za 30 zł. Ciekawe czy to się może udać. Pierwsze co wzbudziło mój niepokój to producent. Zabrakło mu odwagi żeby się pod swoim dziełem podpisać i niczym Hans Kloss ukrył się pod kryptonimem R.E 29.053.00 CAT. Mam nadzieje, że trzy literki to oznaczenie Katalonii a nie, że to wywar z kota. Za 30 zł wszystkiego można się spodziewać. Na szczęście na kontretykiecie nie nic więcej o kotach za to jest informacja o składzie blendu ( garnacha negra, merlot i syrah) oraz o 12 miesiącach w beczkach francuskich i amerykańskich. Zaś co do prezencji to jest połyskująco rubinowe, nos ma dość złożony z jednej strony ziołowo – balsamiczny z drugiej wyraźnie czuć owoce leśne ze szczególnym akcentem na jeżyny. W ustach zrównoważone. Nie ma w nim tyle ekstraktu co w najlepszych winach z Prioratu ale reszta jest w miarę OK. Owoc jest soczysty i słodkawy, ale jest też balansująca to kwasowość, garbnika w sam raz. W posmaku pojawia się fajna pikantność. Beczka jest wyczuwalna ale nie dominuje nad owocem. Bardzo pijalne wino. Moja ocena to 4,5 – dobre plus, warto wydać 29,99 zł. Tylko pamiętajcie to nie jest wizytówka Prioratu.
Kiedy pisałem ten tekst otrzymałem maila o przekazaniu mi próbek nowej oferty Biedronki, do tematu będę wiec wracał.
Oba opisane wina to mój własny zakup.