Każdy ze stałych czytelników o tym wie, mam słabość do win z południa Włoch, z Apulii czy Sycylii. To też kiedy otwierając podesłaną przez sklep internetowy salute.pl paczkę zobaczyłem sycylijskie Gulfi Cerasuolo di Vittoria szczerze się ucieszyłem. Czytałem o tym producencie który w swoja filozofię wpisał słowo organic ale nigdy nie miałem okazji spróbować jego win. Nim wam go bliżej przedstawię kilka słów o samej apelacji.
Vittoria, miasto któremu jedyna apelacja na Sycylii o statusie DOCG zawdzięcza swoją nazwę, odnajdziecie w południowo wschodniej części wyspy. W okolicach od lat uprawia się dwa kojarzone z tą wyspą szczepy czyli nero d’avola nazywane też calabrese oraz frappato. Wino powstające z tych dwóch szczepów, przy czym udział frappato waha się w przedziale 30-50% a resztę stanowi nero d’avola. Apelacja nie produkuje wiele, areał upraw frappato, choć stale rośnie, wynosi obecnie jedynie 226 hektarów. Wina z tej apelacji to synonim radosnych, pełnych lata, słońca i wiśniowej owocowości win.
Było o apelacji, teraz o producencie, za wina Gulfi odpowiada jeden człowiek, Vito Catania. Od 1996 roku kieruje rodzinnym biznesem. Jest też głównym winemakerem posiadłości. Dziś Gulfi to 70 hektarów na terenie trzech apelacji. Całość produkcji odbywa się wg wyśrubowanych standardów ekologicznych i organicznych. W tym wypadku oznacza to jak najmniejszą ingerencje człowieka i to zarówno na poziomie winogradu jak i winnicy. Odchodząc od ogólników wygląda to mniej więcej tak. Cała produkcja oparta jest tylko o lokalne szczepy, bo tylko te są wstanie wytrzymać miejscowe niedobory wody, a całkowicie zrezygnowano ze sztucznego nawadniania. Podobnie jak zupełnie zrezygnowano z użycia jakichkolwiek środków ochrony roślin czyli herbicydów, pestycydów itd. Działki nawozi się jedynie naturalnie, obornikiem i wytłokami, zaś w celu podniesienia poziomu azotu w glebie pomiędzy szpalerami sadzi się bób.
Równie restrykcyjne są metody produkcji, nie używa się obcych drożdży a siarkę tylko w wypadku konieczności i przy winach przeznaczonych do dalekiego transportu celem ich stabilizacji. Filozofia godna uznania, ale czy niesie to ze sobą odpowiedni smak wina, przecież on jest najważniejszy.
Ja swoja butelkę Gulfi Cerasuolo di Vittoria otwarłem w niedzielne popołudnie i zapijałem nim przygotowane przez żonę i córkę perliczki pieczona w soku pomarańczowym i miodzie. Smakowało wybornie.
Wino okazało się jaśniejsze niż przypuszczałem, ciemno czerwone a nie asfaltowo czarne, z jasnofioletowym refleksem. W nosie wyraziste, intensywne owocowo-kwiatowe z wyraźną wiśnią uzupełniona tonem czarnych porzeczek i delikatnym powiewem świeżych ziół. W ustach dobrze zbalansowane, raczej lekkie, wyraźnie owocowe. Podobnie jak w nosie w ustach też na pierwszy plan wychodzą wiśnie, taniny są bardzo delikatnie i drobniutkie, kwasowość świeża i nienachalna. Posmak mnie mocno zaskoczył, jest długi a do tego wyraźnie słonawy, niczym śródziemnomorska bryza, co świetnie komponuje się z delikatnym pieczystym. Po raz kolejny celowa rezygnacja z beczki pozwoliła uwypuklić soczystość owocu i dać nam wino o olbrzymiej pijalności. Jedynym co mnie w tym winie nie przekonuje to cena 69 zł. To za dużo za tak lekkie wino. Jest smaczne ale to za mało na tak wyśrubowaną cenę. W kontekście nadchodzących świąt wydaje się pasować do karpia. Taka sugestia dla tych co im się wigilia z czerwonym winem kojarzy bo się amerykańskich filmów naoglądali.
Nazwa: Gulfi Cerasuolo di Vittoria DOCG
Rocznik: 2011
Producent: Gulfi
Kraj: Włochy
Region: Sycylia
Apelacja: DOCG Cerasuolo di Vittoria
Typ wina: spokojne
Kolor wina: czerwone
Smak: wytrawne
Klasyfikacja: jakościowe
Szczepy: 50% nero d’avola i 50% frappato
Temp. Podawania: lekko schłodzone około 13 stopni
Podawać do: słodkowodne ryby, lekkie pieczyste, dania w sosie pomidorowym
Do kupienia w: sklep internetowy salute.pl
Cena: 69 zł
Ocena 0-6: 5,0
Jednym zdaniem: Bardzo lekkie i owocowe, niestety zbyt drogie.
Wino otrzymałem od importera.
Włochy